Ujmujące chwyty
Wnętrza 2022
6-9 minut
Zaskakują nie tylko formą, ale także ekonomiką i innowacyjnymi funkcjami. Baterie XXI wieku, nawet te w stylu retro, w niczym nie przypominają cieknących kranów sprzed lat.
Jeszcze nie tak dawno, wybierając baterie do łazienki, liczyliśmy przede wszystkim na ich szczelność i niezawodność. Dziś oczekujemy znacznie więcej: chcemy, żeby były ergonomiczne, oszczędne, bezpieczne, a także - by zachwycały wyglądem. Pozostają przecież nie tylko w zasięgu ręki, ale i naszego wzroku. I nowoczesna armatura, spełniając wszystkie te zadania, nie rozczarowuje. Ba, potrafi zaskoczyć innowacyjnością, oczarować pomysłową formą i przemyślaną elegancją. Nic dziwnego: modele dostępne na rynku opracowują całe sztaby technologów i światowej sławy designerzy.
Łazienka o pełnym programie sanitarnym wymaga zakupu co najmniej czterech baterii: do umywalki, wanny, natrysku i bidetu. A przecież już wybór tej pierwszej - umywalkowej - może przysporzyć dylematów. Dlatego warto zdecydować się na określonego producenta i jedną z kolekcji; nawet w jej ramach znajdziemy wiele możliwości: baterie niskie i wysokie, z dłuższą bądź krótszą wylewką, montowane na rancie umywalki, na blacie, ...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze