Woda pod kontrolą
Nowoczesne Instalacje 2025
9-16 minut
Kupując baterie do kuchni i łazienki, na pewno warto kierować się nie tylko ich wyglądem, ale też funkcjonalnością. Ważna jest ergonomia pracy, ale i - a może przede wszystkim - zużycie wody, którą trzeba najpierw podgrzać, a potem skanalizować. Jest to istotne zwłaszcza dziś, przy galopujących cenach energii i powszechnej świadomości dbania o środowisko naturalne. Na szczęście dostępna w sklepach armatura wyposażona jest w nowoczesne rozwiązania, zapewniające realne oszczędności.
W ciągu dnia najczęściej korzysta się z baterii kuchennych i umywalkowych. Rzadziej z prysznicowych, bidetowych i wannowych, chociaż tu jednorazowe zużycie wody jest większe. Na pewno armaturę dopasowuje się w pierwszej kolejności do wystroju wnętrz i własnych gustów. Niemniej jednak warto zwrócić uwagę na funkcje dodatkowe, wykonanie, okres gwarancji oraz rozwiązania minimalizujące przepływ, czy może raczej straty wody. Ten ostatni parametr jest istotny zwłaszcza w bateriach kuchennych (woda często używana jest do zmywania), umywalkowych, bidetowych czy prysznicowych. Nieco inna sytuacja jest w przypadku baterii wannowych, ale o tym będzie mowa za chwilę. Baterie mogą mieć różne ograniczenia przepływu wody. Najpopularniejszym, najtańszym i, co z tego wynika, najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest perlator, inaczej zwany aeratorem. Ale może to też być dwustopniowa głowica czy umożliwiający bezdotykowe korzystanie z baterii czujnik na podczerwień.
MAGICZNE SITKO
Zamontowany na końcu...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze