Agnieszka i Michał - Członkowie Klubu Budujemy Dom, ogrodzenie stawiali w 2019 r.

Ogrodzenie: od frontu - fundament żelbetowy, monolityczny o głębokości 0,80 m, przy furtce i bramie 1,20 m; podmurówka i słupki - wykonane z prefabrykowanych kształtek betonowych w odcieniach szarości (imitujące płyty z granitu), przykryte gotowymi czapami; przęsła - z ocynkowanej stali, zabezpieczonej proszkowo farbą z palety RAL na kolor antracyt; furtka o szerokości 1 m, z elektrozaczepem i wideodomofonem, przy niej skrzynka pocztowa (w murze); jednoskrzydłowa brama przesuwna (5 m), z napędem; reszta ogrodzenia - z elementów prefabrykowanych, z betonu, drutu.
Decyzja: nasza działka jest stosunkowo mała (1000 m2), dlatego zdecydowaliśmy się na nie używanie różnych materiałów przy stawianiu ogrodzenia i utwardzeniu nawierzchni w ogrodzie. Wykończyliśmy je podobnymi nowoczesnymi wyrobami betonowymi. Na tarasie i podjeździe zastosowaliśmy identyczne melanżowe płyty w jasnych odcieniach szarości i beżu, w ogrodzeniu nieco ciemniejsze kształtki z betonu i stalowe przęsła. Ich kolorystykę dobraliśmy do odcienia dachu, ram okien, drzwi, bramy garażowej. Kierowaliśmy się ładnym wyglądem, trwałością, a przede wszystkim łatwą okazjonalną obsługą. Elementy obejrzeliśmy w składzie brukarskim, potem zamówiliśmy je wraz z kompleksową usługą monterską. Nie żałujemy wykorzystania gotowych modułowych elementów, chociaż są dość drogie. Nowoczesne technologie ich produkcji i montażu zostały dobrze dopracowane i przetestowane.
Rady i przestrogi:- Najbardziej cieszymy się z tego, że ogrodzenie na froncie posesji i na jej bokach oraz brukowane nawierzchnie zosta...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze
