Rozpiętość stropu i ścianki działowe
O Budowaniu Nikt Ci Tak Nie Opowie 2022
6-9 minut
Jesteśmy z żoną na początkowym etapie inwestycji, gdyż dopiero szukamy odpowiedniego projektu domu. Na razie tylko dla nas dwojga, docelowo najpewniej również dla dzieci. W związku z tym wpadliśmy na pomysł, że obecnie właściwie wystarczyłby nam sam parter, najlepiej z dużym salonem połączonym z kuchnią, 2 pokoje (sypialnia i gabinet), łazienka itd. Natomiast w przyszłości zagospodarowalibyśmy poddasze. Kłopot w tym, że na razie przecież nie wiemy jakie pomieszczenia tam wygospodarować. W związku z tym zastanawiamy się, czy możliwe jest wykonanie takiego stropu nad parterem, żeby przykrył dużą otwartą przestrzeń salonu z kuchnią, a w przyszłości dało się na nim dowolnie ustawić nawet murowane ściany działowe?
Domy jednorodzinne to budynki stosunkowo małe i nawet, jeżeli planuje się w nich rozległe, jednoprzestrzenne wnętrza, takie o jakich mowa w pytaniu, to i tak wciąż jest to mała skala, jak na dzisiejsze możliwości techniczne. Bardzo rzadko bowiem rozpiętość stropu przekracza 7-8 m. Rozpiętość to odległość pomiędzy konstrukcyjnymi podporami stropu, którymi najczęściej są ściany nośne zewnętrzne i wewnętrzne, ewentualnie podciągi (żelbetowe belki nośne). Przy tym przykryte pomieszczenie najczęściej jest raczej prostokątne, niż kwadratowe. Wówczas dąży się do tego, żeby rozpiętość wyznaczał krótszy z boków. Jeżeli np. salon wraz z kuchnią tworzą prostokąt 6 × 8 m, to podpory należy tak rozplanować, żeby elementy nośne stropu miały długość 6 m, nie zaś 8 m. Wbrew pozorom to bardzo duża różnica. Wymagana wytrzymałość stropu rośnie bowiem proporcjonalnie do kwadratu jego rozpiętości. Innymi słowy dwukrotne zwiększenie rozpiętości oznacza konieczność wzmocnienia go aż czterokrotnie. Dlatego ...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze