Odrobina luksusu
Praktyczna Szkoła Budowania (2023) - Wykańczanie
17-22 minuty
Przydomowe baseny nie są w Polsce tak popularne, jak w wielu krajach południowej Europy. Wynika to po części z dość surowego klimatu, który pozwala relaksować się w takim miejscu zaledwie przez kilkanaście tygodni w roku. Po części zaś z przeświadczenia, że takie udogodnienie jest bardzo luksusowe. Jak jest w rzeczywistości?
Basen przydomowy kojarzy się z jednej strony z przyjemnością i luksusem, z drugiej – z koniecznością pracochłonnego utrzymania go w czystości. Zautomatyzowane urządzenia dobrej klasy mogą uwolnić nas od tych uciążliwości i sprawić, że będziemy myśleć głównie o zaletach własnej pływalni. Z kolei sposobem na to, by choć trochę uniezależnić się od kaprysów pogody, jest jej zadaszenie.
JAK DUŻY I GDZIE ZBUDOWANY?
Gdy podejmuje się decyzję o kupnie lub zbudowaniu basenu, trzeba dokonać wielu wyborów. Jeden z pierwszych dotyczy jego wielkości. Do kąpieli rekreacyjnej wystarczy niecka o wymiarach 4 x 8 m i głębokość 1,5 m – tyle mają standardowe baseny ogrodowe. Dużo wygodniejsze do pływania, ale droższe – zarówno w budowie, jak i w eksploatacji – są niecki o wymiarach 5 x 10 m. Jeśli zaś chcielibyśmy skakać z trampoliny, to basen musi mieć głębokość od 1,8 do 2,7 m.
Drugi ważny wybór to lokalizacja. Najlepiej, jeśli uda nam się wygospodarować na działce słoneczny i zaciszny plac, z dala...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze