Jak modernistyczna willa z XX wieku

Anna i Piotr nie dopuścili do sprzedaży domu rodziców, z powodu jego znakomitej lokalizacji i kompletnego uzbrojenia w media. Po wyremontowaniu i rozbudowaniu jest stylowy.

Początkowo rodzice Piotra mieszkali w parterowej kostce z płaskim dachem. Później dobudowali, tylko nad częścią podpiwniczoną, wysokie poddasze i przykryli je dachem ukośnym. W wygodniejszej bryle żyli przez kilkanaście lat, świetnie się czując w starej podmiejskiej miejscowości z sosnami. Niestety, nawet powiększony budynek w końcu przestał spełniać nowoczesne standardy techniczne i funkcjonalne, więc zdecydowali się go sprzedać. Syn nie chciał oddać siedziby w obce ręce - wspólnie z małżonką kupił ją, wyremontował i rozbudował, następnie się do niej wprowadził. Jak mówi obecna właścicielka - „W domu rodziców doceniliśmy lepszą lokalizację i miejscową infrastrukturę oraz dostęp do kanalizacji i gazociągu, bo w dworku, który wtedy zajmowaliśmy, męczące było korzystanie z szamba i ogrzewanie przy użyciu kominka”.

...