Alarm szyty na miarę
Elektroniczny alarm to w nowych domach już w zasadzie standard. Na pytanie, jaki będzie optymalny, odpowiedź jest jedna - dopasowany do konkretnego domu i potrzeb jego mieszkańców. System bowiem systemowi nierówny, tak samo jak potrzeby jego posiadaczy. Jednym inwestorom poczucie bezpieczeństwa da prosta instalacja, inni nawet bardzo rozbudowaną, włączoną w system domu inteligentnego, wciąż będą udoskonalać.
Optymalny system alarmowy dobrze zabezpiecza budynek, w którego ochronie nie ma słabych punktów. I daje poczucie bezpieczeństwa jego mieszkańcom. Co oczywiście nie znaczy, że zawsze ma być taki sam, czy że jest jeden wzorzec idealnego systemu.
Różni inwestorzy są bowiem zagrożeni w różnym stopniu (choćby ze względu na stan posiadania), odmiennie mogą też widzieć sposoby ochrony obiektu. Jednym wystarczy, że system powiadomi ich, gdy ktoś wtargnie do budynku, inni chcieliby powstrzymać złodzieja jeszcze na posesji, zanim sforsuje okno czy drzwi. System optymalny nie powinien być zbyt kosztowny, ani przekombinowany - na wymyślne instalacje można wydać i 100 tys. zł, a poziom bezpieczeństwa niekoniecznie będzie wyższy, niż przy nakładach kilka razy mniejszych.
Trzeba też pamiętać, że sama elektronika nie wystarczy - podstawowe zabezpieczenia antywłamaniowe powinny być mechaniczne. Elektroniczny system alarmowy to świetne, ale tylko uzupełnienie solidnych drzwi, okien, rolet itp. Jego ...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze