Kiedy trzeba zdecydować o montażu odpływu liniowego?
9/2020
6-9 minut
Dopiero rozpoczynamy budowę, jesteśmy na etapie wykopów i fundamentów. Jednak kierownik budowy powiedział nam, że już teraz powinniśmy zadecydować czy w ogóle i w jakich miejscach chcemy mieć w podłodze odpływy liniowe do kabin bez brodzika oraz ogrzewanie podłogowe. A my jeszcze nie całkiem potrafimy sobie wyobrazić wygląd i sposób urządzenia łazienek. Czy planowanie już teraz to nie przesada? Pytaliśmy w sklepie i najpłytsze odpływy mają zaledwie 50-60 mm wysokości. Powinny więc zmieścić się w grubości każdej podłogi.
Zasadniczo, kierownik ma słuszność. Im wcześniej znane jest umiejscowienie i rodzaj wszystkich urządzeń, które wymagają zrobienia odpływu do kanalizacji (tzw. podejść), tym łatwiej wykonać całą instalację. Już teraz trzeba ustalić, gdzie znajdą się piony, prowadzące od nich poziome odcinki rur oraz odpływ poza budynek. Te rury układa się w gruncie, poniżej warstwy podkładu podłogowego (chudziaka).
Lokalizacja pionów ma zaś ogromny wpływ na stopień trudności, a czasem w ogóle możliwość ułożenia podejść do urządzeń sanitarnych. Wszystko dlatego, że rury prowadzące od nich do pionów mają dość znaczną średnicę (zwykle 50 mm), i trzeba je układać ze stałym spadkiem. Spływ ścieków odbywa się bowiem samoczynnie, co oznacza z kolei, że podejścia powinny być krótkie i prowadzone w miarę możliwości bez zmian kierunku. Inaczej rury mogą łatwo się zapychać. Bo w miejscach gdzie skręcają, gromadzą się zanieczyszczenia.
Ile zajmą rury?
Szczególnie trzeba uważać właśnie na odwodnienia w podłodze...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze