Grubo ocieplone
Żeby w domu energooszczędnym zużywać jak najmniej energii, w naszym klimacie trzeba przede wszystkim ograniczyć straty tej służącej do ogrzewania. Da się to zrobić, solidnie ocieplając przegrody zewnętrzne, czyli fundamenty, ściany i dach. Budynek trzeba też zaprojektować i wybudować jak najstaranniej, unikając mostków cieplnych i dbając o jego szczelność.
Przyjęło się u nas, że zapotrzebowanie domu energooszczędnego na energię nieodnawialną (wskaźnik EP), niezbędną do ogrzewania, przygotowywania ciepłej wody użytkowej, wentylacji, chłodzenia, nie powinno przekraczać 70 kWh/(m²·rok). Zaznaczmy wyraźnie, że jest to górna granica, bo jako energooszczędne opisywane są również budynki o wskaźniku EP na poziomie 30-40.
Dziś, zgodny z przepisami wskaźnik EP nowego domu wynosi maksymalnie 95 kWh/(m²·rok), a z końcem tego roku zostanie obniżony właśnie do 70.
Równocześnie w dół pójdą dopuszczalne współczynniki przenikania ciepła U przegród zewnętrznych. Aktualnie wynoszą one odpowiednio (zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki):
w przypadku ścian zewnętrznych 0,23 W/(m2·K),
dachów i stropodachów 0,18,
podłóg na gruncie 0,3,
okien pionowych 1,1,
okien dachowych 1,3.
Po 31 grudnia tego roku, gdy zaczną obowiązywać nowe warunki techniczne, dopuszczalne poziomy...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze