Nieprzyjemne konsekwencje
Praktyczna Szkoła Budowania - Stan Surowy 2022
29-37 minut
Wilgoć w domu bierze się z zewnątrz - z przecieków z nieszczelnego dachu albo z podciągania z gruntu, bo fundamenty czy podłoga nie są poprawnie izolowane. Może też pochodzić ze środka - ludzie wytwarzają jej dużo. I właśnie dlatego sprawna wentylacja powinna usuwać wilgotne powietrze. Nadmiar wilgoci, bez względu na jej źródło, umożliwia rozwój bardzo niebezpiecznych dla człowieka grzybów pleśniowych.
Prawidłowa, „zdrowa” wilgotność powietrza w pomieszczeniach to 30-65%, przy temperaturze 20-22°C. Gdy jest wyższa - przekracza 80% i utrzymuje się przez kilka dni - powstają warunki sprzyjające rozwojowi pleśni i innych grzybów. Te rosną najlepiej w temperaturze 20-30°C, ale nie przeszkadza im specjalnie żadna, występująca w domu. Mają niskie wymagania pokarmowe i spore zdolności przystosowawcze - są w stanie rozwijać się prawie na każdym podłożu: drewnie, tkaninach, tynkach.
OBJAWY I PRZYCZYNY
Jakie konsekwencje ma zawilgocenie i zagrzybienie? Objawy są rozmaite, a z części z nich możemy przez długi czas nie zdawać sobie sprawy:
nieestetyczne plamy i zacieki na ścianach, stropach, podłogach;
uszkodzenia tynków zewnętrznych, okładzin elewacyjnych i ścian pod wpływem zamarzania wilgoci w sezonie zimowym;
spadek ciepłochronności ścian, bo woda przewodzi ciepło prawie 20 razy lepiej niż powietrze, które wyparła z porów materiału. Ponadto w ogrzewanym budynku wilgoć zawarta w ścia...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze