Budowa aż miło!
Po długich przygotowaniach stan surowy może być przyjemną i dość zaskakującą niespodzianką. Bo jeśli umówiliśmy dobrą ekipę, to roboty idą naprawdę szybko. Tam gdzie przed chwilą nie było niczego, błyskawicznie pojawiają się fundamenty, murowane są ściany, a cieśle stawiają dach. W wybieranej w Polsce najczęściej i jednocześnie najbardziej czasochłonnej technologii murowanej, stan surowy stawia się w kilkanaście tygodni.
Etap stanu surowego to kwintesencja budowania. Prace postępują szybko, efekty są spektakularne. Tam, gdzie wcześniej było pole, pojawia się zarys kuchni, salonu… Chwilę później można sprawdzić, co będzie widać przez okno, po kolejnych paru dniach wejść na górną kondygnację i zbadać, czy sypialnia nie jest za mała. To wszystko pod warunkiem, że budowa jest dobrze przygotowana, a wykonawcy sprawdzeni.
Postęp prac zależy bowiem głównie od tego, jak dobrą ekipę umówi inwestor. Jej poszukiwania należy zacząć wcześniej, bo z solidnymi budowlańcami trzeba się dogadywać ze
...