Na wirażu

Czasy mamy niepewne. Drogie materiały i robocizna, horrendalnie drogi kredyt, niepewność jutra nie ułatwiają podjęcia decyzji - budować się czy raczej poczekać? To z pewnością przełoży się na liczbę rozpoczętych budów. Z drugiej jednak strony - przez dwa wakacyjne miesiące, po raz pierwszy od początku 2021 r., ceny materiałów nie wzrosły. Zaś wstrzymywanie nowych inwestycji przez deweloperów może sprawić, że łatwiej będzie o majstrów pracujących za rozsądne pieniądze.

Dwa i pół roku temu wydawało się, że pandemia koronawirusa to najgorsze, co może nas (i gospodarkę) spotkać. Po jej wybuchu niektórzy eksperci przewidywali nieznaczny spadek cen nieruchomości. Szybko okazało się, że byli w błędzie. Ponieważ izolowanie się we własnym ogródku było lepsze, niż spędzanie długich tygodni w zamknięciu w bloku, wzrosło zainteresowanie mieszkaniami z ogródkiem i domami.

Wiosną 2021 ceny materiałów budowlanych (styropianu, stali, później także drewna) wystrzeliły jak rakieta. Gdy szczepionki

...