Obrazy za mgłą
Twój Dom Twój Styl 2021
6-9 minut
Gdyby oprawić je w złote ramy, wyglądałyby jak płótna flamandzkich mistrzów Złotego Wieku. Wnętrza w stylu holenderskim są proste, ale wytrawne. Wygodne i praktyczne, lecz przy tym pełne rozmachu.
Tu współczesna funkcjonalność łączy się z nostalgią za epoką późnego renesansu i baroku. Bez krzykliwych dekoracji, nadmiaru ornamentów, kalejdoskopu kolorów, za to… z dużym udziałem fantazji. Holendrzy to indywidualiści; naród podróżników i odkrywców przez lata wypracował styl, który podziwiają i naśladują miłośnicy designu na całym świecie. Ale skoro mieszkańcom niewielkiego kraju nad Morzem Północnym za wzór służą płótna Bruegela, Vermeera i Rembrandta, nie ma czemu się dziwić.
Tradycja przenika się tu z awangardą w sposób naturalny i niewymuszony, a kluczowe znaczenie dla budowania nastroju mają dwa czynniki: światło i kolory. Wszak Holandia to nie Włochy; pogoda jest tu kapryśna, a słońce często chowa się za mgłą. Mimo to mieszkańcy Amsterdamu, Utrechtu i Goudy we wnętrzach wystrzegają się feerii jaskrawych barw, jakby światło słoneczne chcieli mieć pod kontrolą. Nawet pomarańczowy - barwa narodowa - nie należy do ich podstawowej palety. Tworzą ją tony przełamane, mgliste, lekk...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze