Czas na biomasę
Vademecum Domu Energooszczędnego 2024
23-28 minut
Paliwa stałe to węgiel kamienny, pelety, drewno. W polskich domach wciąż pracuje mnóstwo kotłów na węgiel, jednak wszystko wskazuje na to, że przyszłość należy do urządzeń na biomasę, czyli na pelety lub drewno. To paliwa odnawialne, a więc ekologiczne i promowane w całej UE. Producenci dostosowali się do tych tendencji. Oferują urządzenia wygodne w obsłudze, o najwyższej sprawności i czystości spalania.
Ostatnie lata przyniosły bardzo duże zmiany w ogrzewaniu domów. Dotyczyły one także kotłów na pelety, drewno kawałkowane i inne rodzaje biomasy (brykiety, zrębki itd.). Można nawet powiedzieć, że to właśnie w tym segmencie rynku dokonała się wręcz rewolucja. Mniej niż 10 lat temu (do 2018 r.) takie kotły nie musiały spełniać żadnych norm, jeżeli chodzi o sprawność i czystość spalania. Potem wprowadzono obowiązek spełnienia wymogów 5 klasy (najwyższej) normy PN-EN 303-5:2012. Zaś od 2020 r. wszystkie nowe kotły, kominki i piece muszą już spełniać wymogi dyrektywy Ecodesign (Ekoprojektu), idące nawet nieco dalej niż 5 klasa normy. Na dodatek, obecnie (w 2024 r.) nie dostaniemy już dotacji z programu Czyste Powietrze, nawet na najnowocześniejszy kocioł węglowy. Takie dopłaty utrzymano zaś na kotły na biomasę, ale pod warunkiem, że emisja pyłów (PM) jest w nich dwa razy niższa, niż przewiduje to dyrektywa Ecodesign. W efekcie np. kocioł na pelety może emitować maksymalnie już nie 40 mg/m3 ...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze