Terapia kropelkowa

Masaż wodny, parówka, wdychanie leczniczych aromatów, kąpiel w relaksujących kolorach - po te zabiegi nie musimy dziś jeździć „do wód”. Możemy doświadczać ich we własnej łazience.

Zdrowie, ale także uroda i dobre samopoczucie - oto powody, dla których warto pomyśleć o łazience jako o prywatnym salonie SPA. Dobroczynne właściwości wody znane są od wieków; dziś nauczyliśmy się panować nad nią w stopniu, który pozwala optymalnie wykorzystać atuty wodnej terapii.

Zalety własnej przestrzeni wellness są nie do przecenienia: odbudujemy w niej siły po ciężkim dniu, zregenerujemy mięśnie po treningu, zahartujemy ciało i zrelaksujemy umysł. Woda w odpowiedniej dawce i temperaturze ożywi też naszą cerę, pobudzi krążenie, a nawet złagodzi migrenę czy bóle stawów. Do przeciwwskazań - na szczęście nielicznych - zaliczają się choroby skóry, gorączka i nadciśnienie tętnicze, a także ciężkie przewlekłe schorzenia: epilepsja i zakrzepica. W okresie ciąży i podczas miesiączki silny hydromasaż należy