Ściany do poprawy
Praktycznie każda ściana wymaga co jakiś czas odnowienia. Zakres prac może być bardzo różny. Czasem wystarczy ją po prostu pomalować. Często jednak modernizacja wiąże się np. z koniecznością naprawy tynku czy położenia zupełnie nowej okładziny. W takiej sytuacji trzeba się przygotować na dłuższy remont i… większe wydatki.
Każdy remont ścian powinien być poprzedzony ich dokładnymi oględzinami. Dopiero wtedy będzie można stwierdzić, jak trudne zadanie nas czeka. Zdecydowana większość przegród pokrywana jest tynkiem i to jemu należy się przyjrzeć w pierwszej kolejności.
Nie trzeba do tego zatrudniać fachowca, bo wszelkie niedoskonałości powierzchni będzie widać gołym okiem. Nierówności można natomiast oszacować przykładając długą, np. 2-metrową łatę w kilku miejscach i pod różnym kątem. Prześwity i wybrzuszenia pod łatą nie powinny przekraczać 2 mm - wtedy tynk można uznać za dostatecznie równy. Należy też sprawdzić jego twardość. Najprostszy sposób polega na zarysowaniu powierzchni monetą lub gwoździem. Jeżeli rysa nie będzie głęboka, a podłoże nie będzie się kruszyć, można być spokojnym, że wykończenie jest wytrzymałe. Sprawdzić trzeba ponadto przyczepność tynku i okładzin, takich jak płytki. Głuchy odgłos podczas opukiwania ściany lub wybrzuszenia uginające się pod naciskiem ręki świadczą o tym, że t...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze