Wideodomofon zamiast domofonu lub dzwonka

PYTANIE CZYTELNIKA: Mam już dość stary domofon przewodowy. Chciałbym go wymienić na nowszy model z kamerą czyli wideodomofon. Zacząłem przeglądać więc oferty sklepów. Okazuje się, że nowsze urządzenia oferują także wiele innych funkcji, np. możliwość obsługi przez smartfona. Zastanawia mnie jednak, czy aby móc ich używać trzeba ułożyć nowe kable? Ponadto zastanawia mnie fakt, że niektóre z nich są wręcz śmiesznie tanie. Czy tu nie kryje się jakiś haczyk i faktycznie są one w pełni funkcjonalne?
ODPOWIADA: JAROSŁAW ANTKIEWICZ
Wideodomofon, czyli domofon wyposażony we wbudowaną kamerę ma liczne zalety względem domofonu, a tym bardziej zwyczajnego dzwonka. Nieco paradoksalnie, przeskok technologiczny związany z upowszechnieniem się urządzeń cyfrowych ułatwia obecnie zastąpienie starych analogowych domofonów a nawet zwykłych dzwonków, nowoczesnymi wideodomofonami. Przede wszystkim dlatego, że nie trzeba już na ich potrzeby układać wielożyłowych przewodów, jak to miało miejsce w przypadku modeli analogowych. Można powiedzieć, że to kolejny etap ewolucji urządzeń, które umożliwiają kontrolę dostępu na posesję.
ZACZĘŁO SIĘ OD DZWONKA
Dzwonek służy jedynie zasygnalizowaniu, że ktoś oczekuje przed furtką. Jego użycie ma więc sens praktycznie tylko wówczas, gdy z okien domu możemy zobaczyć, kto to jest. Ponadto zasadniczą wadą jest to, że w takim układzie zwykle nie ma zamka elektromagnetycznego (elektrozaczepu) w furtce. Aby ją otworzyć, trzeba więc i tak wyjść z domu. Cho...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze
