Mały dom na trudne czasy
Mały dom to niższe koszty budowy oraz późniejszej eksploatacji. Ponadto można go postawić szybciej, a mając nieco zdolności i czasu - wiele prac wykonać samemu. W trudnych czasach zainteresowanie nimi zawsze rośnie. Szczególnie tymi najmniejszymi, o powierzchni zabudowy do 35 m2.
Przez ostatnie lata Polacy coraz częściej decydują się na budowę niewielkich domów. Nawet o powierzchni użytkowej poniżej 100 m2, co w przypadku całorocznych domów jednorodzinnych jeszcze kilka lat temu było rzadkością. Ta tendencja prawdopodobnie będzie się utrzymywać bo dobrze przemyślany dom tej wielkości jest w zupełności wystarczający dla wielu rodzin, a przy tym tani w budowie i późniejszym utrzymaniu. Swoisty fenomen stanowią domy do 35 m2 powierzchni zabudowy.
DLACZEGO 35 M2?
Kilka ostatnich lat to czas ogromnego wzrostu zainteresowania domami w skali mikro, o powierzchni zabudowy do 35 m2. Trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, że wynika to z nadmiaru biurokracji w kraju. Dokładniej zaś z faktu, że decydując się na tak małą budowę, możemy większości z niej uniknąć. Obejmuje je bowiem znacznie uproszczona procedura zgłoszenia i nadzoru budowy. Nie musimy mieć projektu opracowanego przez uprawnionego projektanta ani zatrudniać kierownika budowy. Bo chociaż od kilku lat nawet domy...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze