Żeby nie było ślisko
Podczas mrozów i opadów śniegu na podjeździe, ścieżkach wokół domu i na schodach prowadzących do niego robi się ślisko. Lód i zmarznięty śnieg przykrywają nawierzchnie, po których poruszanie się jest dość utrudnione. Łatwo wtedy o upadek i kontuzję albo poślizg samochodu. Aby temu zapobiec, warto na tych powierzchniach ułożyć system antyoblodzeniowy.
Jesień i zima to pory roku, w których właściciele budynków jednorodzinnych muszą podjąć więcej wysiłku, niż w cieplejszych miesiącach. Największe zaangażowanie jest konieczne po opadach śniegu. Żeby wyjście z domu było bezpieczne w tych warunkach, trzeba odśnieżyć schody, ścieżki prowadzące do furtki i te wokół domu oraz podjazd.
Śnieg, zwłaszcza mokry, jest ciężki, usuwanie go za pomocą łopaty wymaga sporo siły i zajmuje dużo czasu. Szczególnie rano na ogół go nie mamy. Nie każdy może skorzystać z odśnieżarki czy pługa doczepianego do minitraktora, większość musi usunąć śnieg przy użyciu siły własnych mięśni.
Rozwiązanie takich problemów zapewni zamontowanie systemu antyoblodzeniowego, który warto ulokować pod nawierzchnią. Poradzi sobie on ze śniegiem i lodem skutecznie i bez wysiłku z naszej strony.
Oczywiście, najlepiej przewidzieć taką instalację przed ułożeniem kostki, ale można też dodać ją później. Trzeba będzie wtedy zdjąć nawierzchnię i po rozmieszczeniu przewodów grzejn...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze