Artur - Członek Klubu Budujących Dom, ściany stawiał w 2010 r.
Dom: parterowy; powierzchnia 150 m2 oraz garaż i pracownia 60 m2.
Ściany zewnętrzne: wzniesione według szwedzkiej technologii szkieletu drewnianego.
Decyzja: Oboje z żoną jesteśmy architektami i własny dom zaprojektowaliśmy w taki sposób, żeby można go było realizować etapami. Przyjęliśmy, że koszt inwestycyjny musi się zamknąć w cenie dwóch mieszkań (panieńskiego i kawalerskiego), które sprzedamy w odpowiednich odstępach czasu. W celu wzniesienia jednokondygnacyjnego budynku, z wygodnym i uszytym na miarę układem funkcyjnym, wybraliśmy „ciepłą” szwedzką technologię szkieletu drewnianego. Głównym powodem takiej decyzji był czas - pierwszą (prawą) część budynku z pomieszczeniami mieszkalnymi generalny wykonawca wzniósł i wykończył między wrześniem a grudniem (w lipcu przygotowaliśmy tradycyjne ławy fundamentowe). Kolejnym - łatwość dobudowania drugiego skrzydła (z garażem i pracownią architektoniczną). Szczegóły technologiczne poznałem w siedzibie firmy na Kaszubach, gdzie przedstawiono mi ofertę (po moim powrocie, ja i żona oceniliśmy ją jako profesjonalną pod względem technologicznym, użytkowym, wykonawczym). Nie żałujemy wyboru...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze