Paulina - Członkini Klubu Budujących Dom, taras na gruncie wykonała w 2011 r.
Powierzchnia: domu 150 m2, działki 2400 m2, tarasu 40 m2.
Taras: na punktowym fundamencie, dwupoziomowy. Warstwa drenażowa - o grubości 20 cm ze żwiru. Fundamenty - stopy betonowe wylewane na miejscu. Legary - z kantówki sosnowej. Nawierzchnia - ryflowane deski z modrzewia syberyjskiego. Położenie - południe, wzdłuż ściany bocznej, przy salonie.
Decyzja: Ze względu na las i dom z drewna, nie chciałam mieć innego tarasu niż drewniany. Cenię drewno za pięknie starzenie się, nie nagrzewanie się mocno od słońca w lecie, możliwość chodzenia po nim na bosaka nawet w upały oraz za to, że wiosną i jesienią jest cieplejsze niż kompozyt, beton. Wybrałam z mężem deski z modrzewia syberyjskiego, bardziej trwałego w porównaniu z polskim. Ponadto technologię na gruncie, w której podest opiera się na punktowym fundamencie (bo jej realizacja jest łatwa i szybka). Zastosowanie ryflowanych desek miało na celu zmniejszenie śliskości nawierzchni (lecz po deszczu mimo to jest śliska). Zatrudniliśmy stolarza specjalizującego się w budowie tarasów. To on go zaprojektował, dostarczył drewno przycięte na wymiar, my wyznaczyliśmy tylko rozmiar podestu. Najpierw przygotował wyższą część.
Rady i przestrogi:
- Stolarz wykonał zlecenie sprawnie, lecz nie do końca poprawnie. Dobrze wykonał punktowy, wylewany z betonu fundament o głębokości 80 cm oraz w ...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze