Oszczędne wietrzenie
W dzisiejszych czasach możemy wyróżnić trzy rodzaje energii - drogą, bardzo drogą, oraz tę, której nie zużywamy. Tylko ta ostatnia jest tania i czysta. Nic więc dziwnego, że staramy się jak najbardziej ograniczyć ucieczkę ciepła z domu, przecież za jego wytworzenie słono płacimy. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że we współczesnych domach największy potencjał oszczędzania energii tkwi właśnie w wentylacji z rekuperatorem.
Przez ostatnie lata bardzo wzrosły wymagania odnośnie izolacyjności cieplnej ścian, dachów czy okien. Natomiast tradycyjna wentylacja grawitacyjna działa praktycznie tak samo i powoduje takie same straty ciepła, jak np. 50 lat temu.
To właśnie w odpowiednim systemie wentylacji tkwi obecnie największy potencjał obniżenia strat ciepła. Natomiast poprawiając ściany lub okna względem standardu WT 2021, wiele już nie zyskamy.
Znaczenie wentylacji dla energooszczędności zwykle jest niedoceniane. Co jest bardzo poważnym błędem, szczególnie w dopiero wznoszonych budynkach. Gdy wentylacja jest grawitacyjna to w takim nowym domu odpowiada ona za 30 do nawet 50% strat ciepła. Im lepsze będą zaś ściany czy okna, tym ten udział będzie większy. To kwestia proporcji - w starych budynkach, gdzie przegrody zewnętrzne były bardzo słabo izolowane, wentylacją nikt się specjalnie nie przejmował, bo i tak odpowiadała za najwyżej kilkanaście procent strat ciepła. Jednak obecnie wszystkie ściany, dach, ok...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze