Aby oddychało się z ulgą
5/2023
29-37 minut
To, że źle reagujemy na zanieczyszczone w domu powietrze - kaszlem, bólem głowy, spadkiem koncentracji - jest faktem. Ale jest też druga wiadomość. Niektóre parametry powietrza, takie jak stężenie dwutlenku węgla i wilgotność względną, możemy monitorować, poprawiać i utrzymywać na właściwym poziomie. To bardzo ważne, bo w zamkniętych pomieszczeniach spędzamy coraz więcej czasu.
Jak bardzo i w jakim zakresie mamy wpływ na jakość powietrza w pomieszczeniu? Wbrew pozorom piłka jest po naszej stronie. Duże znaczenie ma rodzaj zastosowanej wentylacji, oczyszczenie powietrza i filtracja. Kluczowe okazuje się także kilka prozaicznych czynności, np. sprzątanie, regularne wietrzenie (jeśli w domu nie ma wentylacji mechanicznej), czy uprawa roślin. Zanieczyszczeń jest wiele i mają one różne źródła. Te najbardziej rozpowszechnione trafiają do budynku razem z powietrzem zewnętrznym - mamy tu na myśli smog, tak dokuczliwy w okresie jesienno-zimowym, gdy z pobliskiego komina leci czarny dym, lub latem, gdy z wylotówki dobiegają dźwięki rozpędzonych aut. Są też zanieczyszczenia, których źródła zlokalizowane są bezpośrednio w domu. Należą do nich kurz, zarodniki pleśni oraz innych grzybów. Duży wpływ na jakość powietrza ma rodzaj zastosowanych materiałów budowlanych - klejów, farb, zapraw. Znaczenie mają elementy wyposażenia (np. wykładziny, panele, drukarka), czy chociażb...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze