Woda za darmo
Dziś retencjonowanie deszczówki jest już nie tylko modne, ale i potrzebne. W związku z ocieplaniem się klimatu i szeregiem innych czynników, od pewnego czasu w Polsce występują niedobory wody. Magazynowana w zbiornikach naziemnych lub podziemnych może być wykorzystana na wiele sposobów na zewnątrz oraz wewnątrz domu, choć nie nadaje się do picia.
O racjonalnym zagospodarowaniu wody deszczowej warto myśleć zarówno, gdy jesteśmy na etapie budowy domu (dużo łatwiej wtedy przewidzieć i zaplanować miejsce na zbiornik), jak i w sytuacji, gdy budynek już od dawna jest zamieszkany, a działka zagospodarowana. Należy rozważyć wielkość systemu, czyli jak dużo wody jesteśmy w stanie zagospodarować, oraz jaki rodzaj zbiornika wybrać - naziemny czy przeznaczony do wkopania.
Główne skojarzenie z wykorzystaniem deszczówki to podlewanie roślin, jednak nadaje się ona również do mycia samochodu, spłukiwania toalet, a nawet do prania. Ponadto może zasilać przydomowe oczko wodne lub basen. Woda deszczowa nie nadaje się do picia, jednak pod wieloma względami przewyższa tą z wodociągu - jest bardzo miękka, wolna od nadmiaru wapnia czy żelaza. Lepiej służy roślinom, a wykorzystywanie jej do prania czy mycia eliminuje problem osadzania się kamienia (kranówka na ogół jest zbyt twarda).
Nasz kraj znajduje się w grupie państw, którym grozi deficyt wod...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze