Czytaj już od 1 zł
Poznaj ofertę

Karolina i Marcin - Członkowie Klubu Budujących Dom, klimatyzator użytkują od 2020 r.

Karolina i Marcin - Członkowie Klubu Budujących Dom, klimatyzator użytkują od 2020 r.

Dom: parterowy z użytkowym poddaszem; powierzchnia 179 m2; ściany z bali o grubości 25 cm z 12 cm ociepleniem z wełny mineralnej; wentylacja mechaniczna z rekuperatorem. Lokalizacja - w słońcu.

Klimatyzacja: włączona do układu wentylacji mechanicznej; inwerterowa jednostka zewnętrzna i kanałowa jednostka wewnętrzna, wydajność 5 kW; średni spręż dyspozycyjny do 150 Pa; hałas w trakcie pracy pracy 25 dB. Sterowanie - przez przewodową automatykę inteligentną. Lokalizacja jednostki wewnętrznej - na strychu, na rurze wychodzącej z centrali wentylacyjnej.

Decyzja: W 2019 r., przed podjęciem generalnego remontu, określiłem, jakie technologie koniecznie chcę wprowadzić pod dach domu. Były to - przewodowy układ domu inteligentnego, wentylacja z odzyskiem ciepła, kanałowa klimatyzacja, fotowoltaika. Instalatorzy najpierw zbudowali i zintegrowali ze sobą dwie pierwsze instalacje. Od razu ustaliłem z nimi, że wkrótce dołączą dwie pozostałe. Stało się to jesienią 2020 r. Urządzenia klimatyzacyjne, czyli agregat na zewnątrz i wewnętrzna kanałowa jednostka pochodzą od tego samego japońskiego producenta, co centrala wentylacji z odzyskiem ciepła. To celowy zabieg - chciałem, żeby urządzenia ze sobą współpracowały i jeden autoryzowany technik mógł w przyszłości przeprowadzać ich przegląd. Fachowcy dobrali model bardzo energooszczędny, z czynnikiem chłodniczym R32, dobrym filtrowaniem, cichą pracą. Jeśli chodzi o funkcje, to najbardziej interesuje mnie chłodzenie, dopiero w drugiej kolejności - ogrzewanie powietrza oraz osuszanie go i filtrowanie...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
Czytaj już od 1 zł Poznaj ofertę lub
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom, wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze
Karolina i Marcin - Członkowie Klubu Budujących Dom, klimatyzator użytkują od 2020 r.