Aneta i Marek - Członkowie Klubu Budujących Dom, elewacyjne rolety użytkują od 2013 r.
Dom: trzykondygnacyjny, powierzchnia 176 m2.
Rolety zewnętrzne: elewacyjne, na wszystkich oknach pionowych. Pancerz z 40 mm aluminiowych profili (ocieplonych pianką PU), w kolorze brązowym. Prowadnice - 7 cm. Skrzynka o wysokości 20 cm, sześciokątna. Klapa rewizyjna na zewnątrz, od czoła skrzynki. Sterowanie - przy rolecie tarasowej i kuchennej - elektryczne, łącznikiem na ścianie, przy pozostałych - zwijacze z linką.
Montaż: Marek - Fachowcy przytwierdzili skrzynki rolet i prowadnice do ram okien. Aby doprowadzić zasilanie do dwóch okien przebili się przez ścianę i przewody ukryli w prowadnicach oraz pod tynkiem, łączniki umieścili przy oknach.
Decyzja: Do założenia rolet zewnętrznych skłoniło nas włamanie do domu, które nastąpiło po kilkunastu latach od przeprowadzki. Bardzo się przestraszyliśmy, więc bez wahania podjęliśmy kilka poważnych działań zaradczych, obejmujących montaż elewacyjnych rolet i rozbudowę istniejącej, nieskutecznej, instalacji alarmowej. Wykorzystaliśmy dobry moment na kucie ścian - do włamania doszło w listopadzie, rolety i zmodernizowany alarm założyliśmy w grudniu, a ogólny remont budynku rozpoczęliśmy w sierpniu następnego roku. Mogliśmy kuć i modernizować instalacje do woli. Rolety zamocowaliśmy na wszystkich oknach, a przy dwóch z nich - z elektryczną wersją obsługi. Siłą rzeczy musieliśmy zastosować osłony elewacyjne, bo tylko takie nadają się do istniejących budynkó...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze