Czytaj już od 1 zł
Poznaj ofertę

Anna - Członkini Klubu Budujących Dom, elewację układała w 2018 r.

Anna - Członkini Klubu Budujących Dom, elewację układała w 2018 r.

Dom: murowany, trzykondygnacyjny (podpiwniczony, piętrowy z garażem); ściany z bloczków silikatowych o grubości 24 cm i styropianu o grubości 15 cm. Powierzchnia 240 m2.

Elewacja: tynk - cienkowarstwowy, silikonowy, w kolorze złamanej bieli, faktura baranek 1,5 mm. Ciemne elementy z farby fasadowej w kolorze antracyt. Orynnowanie - z PVC (antracyt). Parapety - z blachy. Cokół - otynkowany i pomalowany.

Decyzja: Do zastosowania na elewacjach tylko tynku i farby fasadowej zainspirował mnie i męża wykonawca domu. Powiedział, że na fasady można wydać ogromne pieniądze, albo wykończyć je sprytnie i tanio. My postanowiliśmy pójść tą drugą drogą, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na urządzenie wnętrz - lekko licząc, mogło to być nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych (bryła jest duża). Skupiliśmy się na optycznym wyważeniu proporcji powierzchni białych i antracytowych - przy ich rozmieszczeniu skorzystaliśmy z porad architekta i jego wizualizacji. Przy pomocy antracytowego pasa, poprowadzonego w dolnej części budynku, udało się sprawić, że piętrowy dom wydaje się niższy. Natomiast wyżej położone pasy posłużyły do optycznego powiększenia okien - szczególnie małe, „strzelnicze”, znajdują się na klatce schodowej. Jeszcze większą dynamikę na prostej elewacji uzyskaliśmy poprzez wykończenie na ciemno wnęki wejściowej (na poziomie 0) i wjazdu do garażu (na poziomie -1). Geometryczne barwne pla...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
Czytaj już od 1 zł Poznaj ofertę lub
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom, wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze
Anna - Członkini Klubu Budujących Dom, elewację układała w 2018 r.