Dom, który myśli

Wykonanie niezbyt rozbudowanej wersji instalacji inteligentnej w średniej wielkości domu to wydatek przynajmniej kilku, kilkunastu tys. zł. To sporo, ale za tę cenę kupujemy większy komfort mieszkania i bezpieczeństwo. Część wydatków się zwróci, bo rozwiązania inteligentne pozwalają oszczędzać na kosztach eksploatacji.

O zjawisku opisywanym jako inteligentny dom (smart home) mówi się u nas co najmniej od kilku lat. Używając różnych określeń: instalacja inteligentna, system zarządzania budynkiem (building management system), automatyka budynkowa czy właśnie inteligentny dom. Warto zatem wyjaśnić, kiedy budynek jest inteligentny - w co trzeba go wyposażyć, jak to działa, i jaką korzyść ma z tego inwestor.

Rozwiązania pozwalające na zarządzanie budynkami zaczęto rozwijać w Stanach Zjednoczonych w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia - w przemyśle i przy optymalizacji środowiska rozwoju roślin, później w biurowcach. Jeszcze wcześniej, bo w latach 50. powstał tam Push-Button Manor -

...