Dach bez skosów
Obecnie coraz chętniej buduje się domy o nowoczesnej bryle, przykrytej płaskim dachem. To oznacza, że wśród inwestorów przestała już pokutować zła opinia, rodem z PRL-u, o tym rodzaju połaci. Nasi Rozmówcy jej nie ulegli i podzielili się doświadczeniami z projektowania i użytkowania swoich stropodachów.
Zbudowanie każdego dachu, ukośnego czy płaskiego, jest dość skomplikowane i pracochłonne oraz wymaga zatrudnienia doświadczonych i solidnych fachowców. Jednak w przypadku poziomego stropodachu, często to zadanie jest znacznie łatwiejsze, chociażby z powodu mniejszej powierzchni i prostszego kształtu. Wbrew powszechnej mylnej opinii, również koszt inwestycyjny nierzadko zamyka się w niższej cenie. Bierze się to z ograniczonej ilości materiałów - zwykle na takiej przegrodzie układa się paroizolację, ocieplenie i hydroizolację, podczas gdy w wersjach ukośnych i wielopołaciowych potrzebne są dodatkowo - sporej wielkości więźba dachowa, kosztowne zewnętrzne wykończenie z blachy lub dachówki (ceramicznej, betonowej, bądź bitumicznej) oraz bardziej skomplikowane obróbki blacharskie i rozbudowany system orynnowania.
Myli się ten, kto myśli, że tego rodzaju zwieńczenie domu jest całkiem płaskie. W rzeczywistości, z uwagi na konieczność odprowadzenia z niego wody opadowej, musi mieć spadek/sp...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze