Panele winylowe czy laminowane?

PYTANIE CZYTELNIKA: Kupiłam dom w stanie deweloperskim i aktualnie jestem na etapie jego wykańczania. Na parterze, w strefie dziennej, planuję ułożyć panele. Zastanawiam się tylko, które będą lepsze: laminowane czy winylowe. Sprzedawcy zachwalają jedne i drugie, a ja nie wiem, czym one tak naprawdę się różnią. Zależy mi, żeby moja podłoga ładnie wyglądała i łatwo było utrzymać ją w czystości. No i jeszcze, aby się nie niszczyła.
ODPOWIADA: TOMASZ WOJCIUK
Tak naprawdę, aby osiągnąć efekt o który Pani chodzi, czyli dobrze wyglądającej, bezproblemowej podłogi, która będzie służyła Pani latami, na pewno warto zainwestować w panele dobrej jakości i odpowiednio je ułożyć, nie zapominając o warstwie podkładowej. Oczywiście między panelami laminowanymi i winylowymi jest sporo różnic, które za chwilę omówię. Zarówno jedne jak i drugie dostępne są w ogromnej liczbie wzorów i kolorów, mogą mieć różny stopień ścieralności i występować w różnych klasach użyteczności czyli mówiąc inaczej - przeznaczenia. Jedne lepiej nadają się do kuchni i łazienki, inne do salonu. Panele mogą mieć wreszcie różną grubość, co przekłada się potem na walory użytkowe.
NIE LUBIĄ WODY
Panele laminowane są zbudowane warstwowo, a ich grubość przeważnie zawiera się w przedziale 7-12 mm. Najbardziej popularne są 8-milimetrowe. Imitują one najczęściej drewno, rzadziej kamień naturalny, ale od tych dwóch materiałów są znacznie tańsze. Są od...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze
