Jola - Członkini Klubu Budujących Dom, odpływ liniowy zamontowała w 2020 r.
Łazienka rodzinna: 6 m2. Prysznic - o wymiarach 1 x 1 m, odgrodzony hartowaną szybą z powłoką samoczyszczącą. Posadzka i ściany - z płyt gresu i spieku kwarcowego.
Odpływ liniowy: w posadzce o jednokierunkowym spadku 2%; wymiary 900 × 70 × 12 mm; syfon z przepływem wody 69 l/min. Maskownica - ze stali nierdzewnej, z wklejonymi kaflami. Membrana wodoszczelna z elastycznej folii PE.
Decyzja: Zapanowałam z mężem natrysk z odpływem liniowym we wnęce łazienkowej, a w głównej przestrzeni - wannę. Przy modernizacji zrezygnowaliśmy z wanny. Na jej miejscu mąż zbudował natrysk typu walk-in (zajmuje się wykończeniówką), natomiast we wnęce urządził pralnię i magazynek „chemiczny” (odgrodził ją chowanymi w ścianie drzwiami). Ponieważ w posadzce mógł bez problemu zamontować każdy odpływ - wysokość rynienki i syfonu nie grała roli - przy kompletowaniu wyposażenia skupiliśmy się na przystępnej cenie zestawu i dobrej przepustowości syfonu (była ważna, bo zaplanowaliśmy dużą deszczownicę i bicze wodne). W hurtowni hydraulicznej zaprzyjaźniony sprzedawca zaproponował nam model od polskiego producenta, z syfonem odbierającym prawie 70 l wody na minutę i pełną maskownicą wykonaną z tzw. kwasówki. Ofertę przyjęliśmy „w ciemno”, wiedząc, że tego rodzaju stal jest wieczna i łatwo ją myć. W pokrywę postanowiliśmy wkleić kafelki identyczne jak na posadzce, bo wtedy znika z pola widzen...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze