Najpierw konstrukcja
Dla wielu inwestorów dach to przede wszystkim pokrycie, tj. dachówka, blacha itd. Tymczasem pokrycie to tylko górna część znacznie bardziej skomplikowanego układu, i to zarówno w przypadku dachów spadzistych, jaki i płaskich. Dominujące w naszym kraju dachy spadziste mają pod nim jeszcze dwie warstwy - konstrukcję i podkład. Konstrukcja, zwykle w postaci drewnianej więźby, ma zasadniczy wpływ na stabilność dachu i bezpieczeństwo domowników.
Polskie domy najczęściej wieńczą dachy spadziste, o kącie nachylenia między 30 i 45°. W naszej strefie klimatycznej to rozsądne rozwiązanie - ze skośnej połaci szybko spływa deszczówka, nie będzie też na niej zalegać śnieg. Na drugim biegunie mamy dachy płaskie, ostatnio coraz modniejsze. Te mają zwykle budowę żelbetową, rzadziej drewnianą.
Wersje spadziste prawie zawsze opierają się na drewnianej konstrukcji zwanej więźbą. Przez lata materiał pokryciowy, czyli dachówki, słomę, blachę, układano bezpośrednio na niej. Dziś, między więźbą i pokryciem pojawia się dodatkowa warstwa zwiększająca szczelność całości, tj. podkład. Sama więźba też już nie zawsze jest przygotowywana na budowie - może przyjechać gotowa z zakładu prefabrykacji. I nie zawsze jest z litej tarcicy - na konstrukcje stosuje się także drewno klejone oraz dwuteowe belki z drewna i płyt pilśniowych.
Tradycyjna więźba dachowa z deskowaniem z płyt OSB. J. WERNER
Materiał na więźbę
Konstrukcję stawia się ...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze