Parterowy, na ogrodzonym osiedlu

Magda i Krzysiek szukali parterowego domu w stanie deweloperskim, bo nie chcieli prowadzić budowy od zera. Idealną nieruchomość znaleźli na małym osiedlu, choć wcześniej nie planowali zamieszkać w ogrodzonej enklawie.

Oprócz parterowego domu średniej wielkości, bardzo spodobał się im wygląd, układ, organizacja i położenie osiedla. Lokalizację uznali za świetną, ponieważ deweloper zabudował małą polanę pod lasem (ma dostęp do wyasfaltowanej drogi, łączącej okoliczne miejscowości). Wewnątrz enklawy zastali 11 identycznych domów jednorodzinnych, stojących wzdłuż wewnętrznej ulicy wybrukowanej kostką i obsadzonej czerwonolistnymi klonami. Wszędzie było czysto i zielono, rozłożyste budynki czekały aż nowi właściciele zaczną je po swojemu wykańczać i urządzać.

Magdalena, właścicielka domu: - Udała się nam wyprowadzka z miasta. Chociaż na początku nie planowaliśmy z mężem zamieszkania w ogrodzonej enklawie, nie wyobrażaliśmy sobie również życia w budynku jednorodzinnym położonym daleko od sąsiadów. Osiedle daje nam poczucie bezpieczeństwa, choć nie ma statusu strzeżonego, ponadto zadbane otoczenie i kontakty z sąsiadami. Parterowy dom bardzo dobrze się sprawdza. Powstał z solidnych materiałów, jest wygodny na co dzień i pod względem komunikacji z ogrodem.
Magdalena, właścicielka domu: - Udała się nam wyprowadzka z miasta. Chociaż na początku nie planowaliśmy z mężem zamieszkania w ogrodzonej enklawie, nie wyobrażaliśmy sobie również życia w budynku jednorodzinnym położonym daleko od sąsiadów. Osiedle
...