Wtyki odbiorników trójfazowych
3/2019
2-3 minuty
Często korzystam z pożyczonych urządzeń trójfazowych - od ojca, znajomych - i prawie zawsze mam problem z dopasowaniem wtyczek do moich gniazd. Mam nowe z 5 stykami na 16 A. Żeby temu zaradzić, rozbieram gniazdo i wtyk i łączę bezpośrednio przewody do zacisków. Wiem, że to niebezpieczne i niewygodne, choć łatwo wtedy zmienić - na właściwy - kierunek obrotów np. w pile tarczowej. Jak w bezpieczny sposób rozwiązać ten problem na stałe?
Kłopot z ujednorodnieniem wtyków trójfazowych trwa od wielu lat, gdyż co pewien czas zmieniały się kształty i liczba styków, a na dodatek występują one w trzech wariantach obciążenia prądem 16, 32 i 64 A. Przy użytkowaniu przenośnych urządzeń trójfazowych, rzeczywiście często podłączenia wykonuje się przewodami mocowanymi bezpośrednio do zacisków, gdy gniazdo i wtyk wykonane są w różnych standardach.
W przypadku własnych urządzeń można ujednorodnić te połączenia, wymieniając gniazda i wtyki, ale problem pozostaje przy korzystaniu z maszyn wypożyczonych.
Rozwiąże to zrobienie przejściówek, czyli krótkich przedłużaczy z odmiennymi standardami gniazda i wtyku. Przykładowo przy instalacji z gniazdami z 5 bolcami (układ 3P+N +PE) przejściówki z jednej strony będą miały wtyki 5 stykowe, a z drugiej gniazdo 4 stykowe z bolcami okrągłymi lub płaskimi. Połączenie wykonuje się przewodem 4-żyłowym, zwierającym we wtyczce styki N i PE. Nie można jednak tego zrobić w instalacji chronionej wyłąc...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze