Hanna - Członkini Klubu Budujących Dom, taras użytkuje od 1998 r.
Taras: kilkupoziomowy; jedna część na gruncie (8 m2), druga na punktowym fundamencie (40 m2); lokalizacja - wzdłuż tylnej ściany domu, na południe i wschód.
Nawierzchnia: najniższa część (przy wyjściu z salonu) wykończona kostką z granitu; trzypoziomowy podest (przy wyjściu z jadalni) wykonany z legarów i nieryflowanych desek świerkowych, na punktowym fundamencie.
Decyzja: Kiedy w 1998 r. zamieszkałam z rodziną w domku letniskowym po moich dziadkach, zastałam przy nim mały podest z drewna sosnowego i schodki. Po rozbudowie, przeobraziłam go w główny taras wypoczynkowy i ważny ciąg komunikacyjny, który biegnie z kuchni, przez jadalnię, drewniany podest, do zalesionej części ogrodu. Wokół istniejącej platformy i schodów, które były za małe dla czteroosobowej rodziny, zaprojektowałam obszerniejszą nawierzchnię z desek świerkowych (zajmuję się architekturą wnętrz). Na niej urządziłam dwie strefy wypoczynkowe - z kanapami i jadalnią pod chmurką. Wyszło funkcjonalnie. Wiele lat wcześniej, przed pierwszą komunią córki, zmodernizowałam przydomową strefę wypoczynku, ulokowaną na poziomie zero, przy dobudowanym salonie. Ten ciąg wypoczynkowy i komunikacyjny wykończyłam identyczną kostką granitową, jak ta na ganku i ścieżkach. W tym miejscu lubię łapać słońce.
Rady i przestrogi:- W przypadku tarasu na gruncie, wcześniej do jego utwardzenia wykorzystałam b...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze