Harmonia w ogrodzie i domu
Ania i Paweł zaprojektowali dom z dbałością o detale, zastosowali styl nowoczesny, z ograniczoną ilością elementów dekoracyjnych. Podobnie postąpili w przypadku ogrodu. Obie przestrzenie do siebie pasują, pięknie się przenikają.
Chociaż właściciele chcieli, żeby słowo stodoła określało ich jednorodzinny dom, to wspólnie z autorem projektu nadali mu ciekawszą i bardziej elegancją formę (w porównaniu ze standardową prostą bryłą zwieńczoną dwuspadowym dachem). Do wykończenia na zewnątrz przeznaczyli starannie wyselekcjonowane materiały (skompletowali elementy, cechujące się pięknym i niekrzykliwym wyglądem). Wnętrze też urządzili z klasą. Zastosowali głównie drewno, poza tym szkło, kamień, beton. Kiedy dom był już gotowy, zajęli się zagospodarowaniem jego otoczenia. Zrobili to po części samodzielnie, albo z doraźną pomocą fachowców. Wykorzystali podobne budulce. Co istotne, dzięki współpracy z architektami (również w przypadku ogrodu i wystroju pomieszczeń), uniknęli "przekleństwa wyboru" (tak Ania nazywa presję wynikającą z ogromnej ilości dostępnych materiałów i możliwości aranżacyjnych).
Bryłę domu otoczono utwardzonymi nawierzchniami (z kostki betonowej). Połączono je z dwoma tarasami (z płyt be...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze