Fugowanie klinkieru
10/2024
17-22 minuty
PYTANIE CZYTELNIKA: Zbliżam się małymi krokami do końca etapu stanu surowego. Część prac wykończeniowych chciałbym zrobić sam. Nie ukrywam - ceny robocizny rosną z każdym miesiącem i trochę przerażają. A przecież jeszcze tyle przede mną. Może udałoby mi się samodzielnie zafugować płytki klinkierowe, którymi wykończony będzie niewielki fragment elewacji. Gdyby dobrze mi poszło, spróbowałbym też samodzielnie zafugować słupki i niewielki murek przy bramie. Bo jak rozumiem, fugowanie jest niezbędne i nie mogę z niego zrezygnować?
ODPOWIADA: ALEKSANDRA KUŚMIERCZYK
Niestety, nie. Nie można zrezygnować z fugowania, bez względu na to, czy są to drobne, czy większe elementy klinkierowe. Fuga pełni bardzo ważne zadanie. Jest niezbędna i nie chodzi tylko o kwestie estetyczne. Ściana lub murek z widocznym paskiem spoiny, owszem, wygląda dużo ładniej, ale istotna jest przede wszystkim funkcja praktyczna - zabezpiecza ścianę przed wnikaniem wilgoci i zabrudzeniami przenikającymi pod powierzchnię płytek. Nowy dom "pracuje", czyli osiada. Między elementami okładziny trzeba zachować odstępy, by te ruchy były możliwe. Fuga chroni przed naprężeniem i pęknięciem, tuszuje nierówności płytek.
Poza tym budowa domu rzeczywiście obecnie generuje ogromne koszty, które w dodatku z roku na rok rosną. I ma Pan rację, wzrost cen napędzają głównie coraz większe stawki wykonawców, ceny materiałów zaczynają się stabilizować. Droga jest po prostu robocizna, która ze względu na podwyżkę płacy minimalnej, inflację i inne czynniki m...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze