Zagospodarowanie wody deszczowej
9/2019
4-5 minut
Słyszałam, że mamy w Polsce deficyt wody pitnej - latem niektóre samorządy zakazały podlewania ogródków i mycia aut wodą z wodociągu. I że nie wykorzystujemy deszczówki - co można z nią zrobić, żeby postępować ekologicznie i jednocześnie zaoszczędzić?
Obliczono, że na każdego Polaka przypada rocznie 1600 m3 wody pitnej. Przeciętny Europejczyk ma do dyspozycji 4500 m3 tego cennego płynu. Nie dość, że mamy mniej wody niż gorąca Hiszpania czy Włochy, to jeszcze jej zasoby kurczą się od kilkudziesięciu lat!
Darmową deszczówką da się zastąpić nawet połowę wody wykorzystywanej w gospodarstwie domowym. RHEINZINK
Dlatego ważne staje się wykorzystywanie wody opadowej, która w naszym kraju trafi a zwykle bezpośrednio do kanalizacji lub cieków wodnych. A można ją śmiało przeznaczyć do podlewania ogrodów, mycia samochodów i podłóg, prania, spłukiwania toalet. W ten sposób darmową deszczówką da się zastąpić nawet połowę zużywanej w gospodarstwie domowym wody z wodociągu, za którą przecież trzeba zapłacić!
Najczęstszym sposobem jej wykorzystywania jest podlewanie roślin w ogrodzie. Żeby pozyskać możliwie duże ilości wody i nie nosić jej konewką, stosuje się drenaż rozsączający. W najprostszym rozwiązaniu rury spustowe (czyli p...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze