Krzysiek - Członek Klubu Budujących Dom, elewację układał w 2013 r.
Dom: parterowy, powierzchnia 118 m2. Ściany - jednowarstwowe, z pustaków styropianowych o grubości 35 cm (5 x 15 x 15 cm), rdzeń o grubości 15 cm wylany z betonu.
Elewacje: tynk cienkowarstwowy, silikonowo-silikatowy, barwiony w masie na kolor żółty, faktura baranek 1,5 mm. Boniowanie ze styropianu, wykończone tynkiem w kolorze szarym. Podbitka - z PVC. Parapety - z blachy. Cokół - z okładziną betonową, imitującą łupany granit.
Decyzja: Przy wykańczaniu elewacji postawiłem na jakość. Znalazłem dobrą ekipę tynkarską i sprawdziłem jej realizacje. Zaczekałem na nią rok. Kupiłem również najlepsze materiały, między innymi tynk silikonowo-silikatowy, ponieważ zależało mi na elewacjach długotrwałych, odpornych na glony, wolniej płowiejących, najłatwiejszych do utrzymania w czystości i nadających się do mycia pod ciśnieniem. Na narożnikach budynku przykleiłem styropian o grubości 2 cm, tworząc bonie. Natomiast na podmurówce - okładzinę betonową imitującą łupany granit. Efekt wzmocniłem kontrastującą kolorystyką - wybrałem tynk żółty i szary. Za kilka lat planuję unowocześnienie elewacji - istniejący tynk odświeżę farbą fasadową, której kolor dobiorę do aktualnych trendów. Na dziś byłyby to biele i szarości.
Narożniki ozdobiono boniami, cokoły - imitacją granitu.
Rady i przestrogi:
- W technologii styromuru nie potrzeba dodatkowo stosować na ścianach zewnętrznych ocieplenia, na pustakach ze styropi...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze