Odnawiamy płot
Każde ogrodzenie, wcześniej czy później, wymaga remontu albo odświeżenia. Częstotliwość odnawiania zależy od rodzaju budulca - płoty murowane konserwuje się zdecydowanie rzadziej, niż drewniane i metalowe. Ogrodzenia w bardzo złym stanie zwykle bardziej opłaca się rozebrać i postawić od nowa, niż ratować.
Płot wyznacza granice posesji. Ma utrudnić wejście na jej teren nieproszonym gościom, w zależności od potrzeb dodatkowo chronić przed hałasem, wścibskimi spojrzeniami przechodniów, czy nawet pyłem z drogi, unoszonym przez przejeżdżające samochody.
Stare ogrodzenia to zwykle siatka, drewniane sztachety, przęsła spawane z metalowych odpadów z linii produkcyjnych, mocowane między słupkami - murowanymi albo przycinanymi z rur. W bogatszej wersji kute metalowe parkany, klinkierowe murki, od kilkunastu lat także ogrodzenia panelowe z metalu. Odnawia się je w różny sposób, w zależności od rodzaju materiału, z którego zostały wykonane. Te najbardziej zniszczone rozbiera się, aby w ich miejsce postawić nowy płot.
Warto wiedzieć, że zgodnie z prawem budowa ogrodzenia, którego wysokość nie przekracza 2,2 m, nie wymaga zgłoszenia ani uzyskania pozwolenia na budowę (o ile nie ma ono pełnić funkcji muru oporowego). Płot należy wznosić w granicach własnej posesji, chyba że sąsiedzi się dogadają -...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze