Patent na śnieg, mróz i sople
9/2023
17-22 minuty
Lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego już dziś warto pomyśleć o tym, jak będą wyglądać mroźne poranki za dwa, trzy miesiące. Podjazd i schody przed domem może zasypać śniegiem. Jest na to sposób - zamontowanie systemu przeciwoblodzeniowego, który będzie zbawienny dla naszego zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Warto też zabezpieczyć rynny i elewacje oraz przewody z wodą lub olejem opałowym. Najkorzystniej się za to zabrać, gdy temperatura na zewnątrz nie spadnie poniżej -5°C.
Przykry obowiązek codziennego odgarniania śniegu w zimny, ciemny poranek nikogo nie napawa optymizmem, podobnie jak uszkodzone rynny. Co z tym zrobić? Warto pomyśleć, zanim rzeczywiście będzie za późno. Tym bardziej że recepta jest prosta tak, jak prosta jest instalacja, która zapobiega takim zdarzeniom. To nic innego jak kable lub maty grzejne połączone ze sterownikiem. Należy dopilnować, żeby zostały zamontowane właściwie, czyli tak, by były ukryte pod wierzchnią warstwą wykończeniową albo dobrze przymocowane - jeśli myślimy o zabezpieczeniu dachu, rynien i rur. Cały system nie jest skomplikowany i nie ma się w nim co popsuć, dlatego producenci udzielają nawet 10-12 lat gwarancji.
O systemie przeciwoblodzeniowym najlepiej pomyśleć kompleksowo i zamontować go tam, gdzie śnieg może stanowić problem, a więc na dachach, podjazdach i śnieżkach, z których często korzysta się zimą. GALECO
O ile system antyoblodzeniowy na dachach i rurach bez problemu zamontujemy w dowolny...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze