Darmowa energia z natury

W naszym otoczeniu jest mnóstwo czystej, a do tego bezpłatnej energii. Cała sztuka w tym żeby ją odpowiednio czerpać, a następnie umiejętnie wykorzystać. Sposobów jest wiele, choć najpopularniejsze to pompy ciepła, produkujące prąd panele PV oraz zapewniające ciepłą wodę kolektory słoneczne. Jakie warunki trzeba spełnić, żeby korzystać z nich efektywnie? Jakie oszczędności przynoszą? Które z nich warto łączyć w jednym domu?

Nie ma powszechnie obowiązującej definicji energooszczędnego domu. Nie chodzi tylko o to, że nie bardzo miałoby sens wyznaczanie choćby tego samego limitu zużycia energii w różnych strefach klimatycznych. Bo przecież nijak się ma zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania np. w Finlandii i Hiszpanii. Zdrowy rozsądek podpowiada, że energooszczędność z natury rzeczy zawsze jest pojęciem względnym. Energooszczędny jest więc taki budynek, który pod względem zapotrzebowania na energię jest lepszy niż typowe, dominujące w danym miejscu i czasie. Dlaczego czasie? Ponieważ