Odrobina chłodu
Utrzymanie odpowiedniej temperatury we wnętrzach coraz częściej oznacza nie tylko ogrzewanie zimą, ale i chłodzenie latem. W jakich domach jest to naprawdę konieczne, czy zawsze potrzebne są typowe klimatyzatory i na jakim etapie budowy powinniśmy myśleć o takich rozwiązaniach?
Jeszcze ćwierć wieku temu klimatyzację spotykało się głównie w biurowcach, w domach jednorodzinnych była rzadkością. Jej upowszechnienie ma co najmniej kilka przyczyn. Dawnej takie instalacje były sporo droższe niż dziś, wybór urządzeń o niewielkiej mocy był ograniczony, zaś zajmujące się klimatyzacją firmy specjalizowały się w dużych obiektach. Wymagania samych inwestorów co do poziomu komfortu też były mniejsze.
Nie ma skuteczniejszego sposobu chłodzenia, niż użycie klimatyzatorów. IGLOTECH
DOM ODPORNY NA PRZEGRZANIE
Jednak część powodów kryje się w zmianach, jakie zaszły w samych budynkach. Bynajmniej nie chodzi o obiegową opinię, że grube ocieplenie zwiększa ryzyko przegrzania domu. Wręcz przeciwnie. To, co popularnie nazywamy ociepleniem, jest tak naprawdę jedynie izolacją. Czyli tak samo nie pozwala ciepłu uciekać, jak i wnikać do środka. Kto nie wierzy, niech zostawi na kuchennym blacie dwa pudełka lodów. Jedno bez osłony, drugie zawinięte w grubą kurtkę. Potem...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze