Z dodaną werandą i garażem
Nika i Jarek wytypowali gotowy projekt dla pięcioosobowej rodziny, lecz poddali go kilku ważnym przeróbkom. Na przykład nie wyobrażali sobie domu na wsi bez dużej wypoczynkowej werandy i garażu w bryle.
Spośród bogatej oferty projektów katalogowych para wyselekcjonowała trzy, a z nich - ten najodpowiedniejszy. Choć nie zamierzała mieszkać z rodzicami, wybrała dwukondygnacyjny budynek z tradycyjną bryłą i mansardowym dachem oraz dwoma osobnymi wejściami i strefami mieszkalnymi. W mniejszej, ulokowanej na części parteru i zawierającej dwa pokoje (w tym jeden z aneksem kuchennym), urządziła pokój gościnny oraz pracownię malarską dla Niki i muzyczną dla Jarka, który ma profesjonalny sprzęt do słuchania muzyki i syna, który gra na gitarze. To idealne miejsce do rozwijania zainteresowań - świetnie się sprawdza, bez niego dom nie byłby funkcjonalny.
Właściciele domu, Nika i Jarek - Korzystanie z szamba przez pięcioosobową rodzinę spędzało nam sen z oczu, bo za jeden wywóz ścieków musieliśmy płacić 250 zł, okresowo nawet drożej. W ciągu roku zamawialiśmy usługę 18-20 razy, więc była to najwyższa pozycja w wydatkach na dom. Przewidzieliśmy to i przed budową złożyliśmy w gminie p...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze