Iza - Czytelniczka Budujemy Dom, posadzkę tarasu wyremontowała w 2018 r.

Taras: o powierzchni 50 m2. Nawierzchnia - poprzednio płyta betonowa wykończona gresem, obecnie płyty betonowe w kilku rozmiarach, imitujące szary piaskowiec, ułożone metodą na sucho. Zadaszenie - markiza z napędem. Położenie - przy tylnej ścianie domu, przy salonie, wystawa północno-wschodnia.

Decyzja: Celowo postawiliśmy, z mężem, dom blisko ulicy. Chcieliśmy mieć za nim duży taras z widokiem na zadrzewiony ogród. Budowlańcy wylali tradycyjną betonową płytę, a do jej wykończenia kupiliśmy mrozoodporne płytki gresu - 20 lat temu tak powszechnie się robiło. Od początku zadbałam o duży wygodny rozmiar posadzki i tego nie zmieniłam do tej pory, w przeciwieństwie do nawierzchni.

Między płytami w czterech rozmiarach ułożono fugę piaskową.
Między płytami w czterech rozmiarach ułożono fugę piaskową.

Rady i przestrogi:

- Dlaczego poczyniłam zmiany? Kompletnie nie sprawdziły się płyty gresu. Podczas budowy pierwszego tarasu naczytałam się, że najlepiej jest dopasować ich kolor do posadzki na parterze. Kupiłam więc jasne kafelki o wymiarach 30 x 30

...