Żeby wreszcie było ciepło
Podstawowa zasada termomodernizacji to maksimum efektów przy minimum kosztów i wysiłku. Nie znaczy to bynajmniej, że robimy ją byle jak, oby jak najtaniej. Wręcz przeciwnie, działania powinny być starannie przemyślane i zaplanowane. Docieplenie ścian, wymiana okien albo zmiana źródła ciepła to zawsze poważne i kosztowne przedsięwzięcia.
Termomodernizacja zwykle kojarzy się z dociepleniem ścian. O tyle słusznie, że zwykle to przez nie ucieka najwięcej ciepła. Jednak to nie jest jedyna rzecz, którą można zrobić. Warto pomyśleć także o dachu, oknach, modernizacji centralnego ogrzewania. Najważniejsze żebyśmy zachowali przy tym zdrowy rozsądek, nie każde rozwiązanie ma sens w konkretnej sytuacji. Raczej nie mamy przecież nieograniczonego budżetu. W pierwszym rzędzie zróbmy więc to, co przyniesie największe efekty, albo to, co jest najprostsze w realizacji.
Możliwe rodzaje prac to:
- docieplenie dachu lub stropu;
- wymiana okien;
- docieplenie ścian;
- wymiana źródła ciepła i dodanie automatyki