Ela - Członkini Klubu Budujemy Dom, ogród zimowy użytkuje od 2014 r.

Ogród zimowy: nieogrzewany, narożny, na planie litery L, powierzchnia 30 m2. Profile - z aluminium, bez przekładki termicznej. Szkło - pojedyncze, na dachu bezpieczne o grubości 9 mm, na ścianach bezpieczne 6 mm. Drzwi - dwoje, przesuwne. Nachylenie dachu 40°.

Wystawa: południowo-wschodnia.

Decyzja: Najpierw przy salonie zbudowaliśmy z mężem narożny taras, utwardzony kostką betonową. Jednak źle się na nim siedziało, bo zawsze czuliśmy przeciąg - powstawały tu silne zawirowania od wiatru. Jesienią nawiewał na posadzkę liście z ogrodu. Mieliśmy taras, ale nie dawało się z niego korzystać, dlatego postanowiliśmy go zabudować. Już widzieliśmy się w salonie, zamkniętym potrójnymi szybami, ogrzewanym, wentylowanym, wypełnionym roślinami, kiedy na ziemię sprowadził nas kosztorys. Opiewał na 70 000 zł! Zaczęliśmy ciąć koszty. Ponieważ nadal upieraliśmy się przy konstrukcji z aluminium, skończyło się na braku przekładek termicznych w profilach i uchylnych elementów w oknach i dachu oraz na

...