Dominik - Członek Klubu Budujących Dom, elewację układał w 2011 r.
ABC Budowania 2020
4-5 minut
Dom: murowany, piętrowy, powierzchnia 180 m2; ściany z bloczków betonu komórkowego o grubości 24 cm i styropianu (z dodatkiem grafitu) o gr. 18 cm; na termoizolacji umocowano siatkę i zaprawę klejową.
Elewacje: 40% wykończone płaską blachą na rąbek stojący (jak na dachu), 60% - tarcicą z modrzewia europejskiego, deski 400-500 x 12 x 2 cm. Parapety z blachy. Oświetlenie w okapie, LED.
Decyzja: dom ma kształt nieforemnego latawca o długości 30 m i szerokości do 7 m, powstał przede wszystkim z drewna, metalu, betonu, cegły. Nie mieliśmy z żoną żadnego dylematu co do wyglądu elewacji - od początku zamierzaliśmy wykończyć je głównie surowym drewnem, bo oboje lubimy drewno za naturalny wygląd i piękne starzenie się, a ponadto ten materiał pasuje do działki pod lasem i zadrzewionej miejscowości. Architekci, z którymi projektowaliśmy dom, zrozumieli nasze intencje i zaplanowali drewno na elewacji frontowej i bocznej, długim okapie dachu oraz ogromnym tarasie o powierzchni 120 m2. Natomiast na ścianie tylnej i bocznej - płaską blachę w kolorze grafitowym ułożoną na rąbek stojący identyczną jak na dachu, drewno jedynie w kilku wnękach okiennych.
Rady i przestrogi:
- Kupiłem dobrze wysuszoną, lecz niezaimpregnowaną i tylko raz oheblowaną tarcicę z modrzewia europejskiego. Nie zabejcowałem, ani nie zaolejowałem jej po ułożeniu, bo rozmyślnie unikam ingerowania w kolor drew...
Aby przeczytać cały artykuł,
kup dostęp do Budujemy Dom online
kup dostęp do Budujemy Dom online
Uzyskasz dostęp do całego archiwum magazynu Budujemy Dom,
wydań specjalnych oraz miesięcznika Czas na Wnętrze