Budowa nie zaczyna się wraz z wbiciem pierwszej łopaty. Większość kluczowych decyzji inwestor podejmuje jeszcze przed rozpoczęciem robót - musi znaleźć działkę, wybrać projekt, technologię budowy, źródło ciepła, rodzaj wentylacji... Zadowolenie z efektu końcowego, czyli upragnionego domu, w znacznej mierze zależy od rozstrzygnięć przyjętych na tym etapie.

Na tym etapie robót dom rośnie jak na drożdżach. W trzy miesiące da się postawić i przykryć dachem nawet budynek murowany, choć to technologia najbardziej czasochłonna. Dużo dłużej przyjdzie poczekać na dobrego wykonawcę - oczywiście, o ile uda się go znaleźć i uzgodnić satysfakcjonującą obie strony cenę robót.

Instalacje to techniczna infrastruktura domu. Nie wzbudzają takich emocji jak wybór kształtu domu czy koloru dachu. Jednak to od nich będzie zależeć wygoda mieszkania w domu, a w niemałym stopniu także koszty jego budowy i utrzymania. Najważniejsze są zaś te decyzje, które w przyszłości trudno już zmienić.

Kiedy pozostaje nam już tylko wykończenie wnętrz nowego domu, właściwie mamy z górki. To najprzyjemniejszy etap prac. Warto jednak dobrze rozeznać się w ofercie rynkowej i możliwych rozwiązaniach, bo producenci proponują dziś wiele nowoczesnych wyrobów do wykańczania ścian i podłóg. Do wyboru są też różne warianty schodów czy drzwi wewnętrznych.