Iza - Czytelniczka Budujemy Dom, taras użytkuje od 2005 r.

Taras: wykonany metodą na sucho, o pow. 50 m2. Nawierzchnia - płyty betonowe w kilku rozmiarach, imitujące biały piaskowiec. Zadaszenie - markiza z elektrycznym napędem i drążkami do podpierania wysuniętej konstrukcji. Położenie - przy tylnej ścianie domu, przy salonie, wystawa północno-wschodnia.

Decyzja: Na tarasie toczy się u nas w lecie życie, tu przyjmuję gości, więc przede wszystkim zadbałam o duży wygodny rozmiar posadzki. Nienawidzę upałów, nie siedzę na słońcu, dlatego bardzo mi odpowiada ekspozycja północno-wschodnia. Chociaż od początku przeszkadzała jedna rzecz - siedzę z rodziną na tarasie i zaczyna padać deszcz. Co zrobić, kiedy wolę nad głową mieć niebo niż dach? Najlepszym rozwiązaniem okazała się markiza, zapewniająca czasowe zadaszenie, w szczególnych okolicznościach.

Nad posadzką wykończoną płytami z betonu, zawieszono automatyczną markizę.
Nad posadzką wykończoną płytami z betonu, zawieszono automatyczną markizę.

Rady i przestrogi:

- Bardzo starannie obliczyłam wielkość ruchomego zadaszenia, bo chciałam żeby zasłaniało prawie całą posadzkę,

...